Indywidualne sesje coachingowe Coaching

Konsultacje i kursy Twoja Marka Online

Rozwój osobisty, organizacja Kursy online

8 W kategorii  Blogowanie

Skąd brać pomysły na posty? 6 metod tworzenia blogowych wpisów. + Checklista do pobrania!

 

Jak wiele istnieje w sieci blogów, które kończą swoją karierę po zaledwie kilku postach bądź też wręcz i po poście powitalnym?

Pewnie niezliczona ilość.

Smutna prawda jest taka, że brak inwencji, pomysłów i wyczerpanie kreatywnych zasobów może dopaść każdego. Wydaje nam się wtedy, że już nic więcej nie napiszemy na naszego bloga, a każdy pomysł, jaki się nam pojawia w głowie jest do niczego.

Podrzucam 6 metod tworzenia pomysłów na posty, które będą nie tylko chętnie czytane, ale które też będziesz z przyjemnością przygotowywać!

 

 

 

1. Pytania od Czytelników

To, o co pytają Cię Twoi Czytelnicy powinno być głównym wyznacznikiem tego, o czym będziesz pisać. Chyba, że planujesz drastycznie zmienić tematykę swojego bloga, ale to już kompletnie inne zagadnienie.

Pytania od Czytelników możesz zbierać w formie okresowo udostępnianych ankiet, ale też warto wypatrywać ich pośród komentarzy do już istniejących wpisów.

Wiele pytań znajdziesz również w maila, które wysyłają bezpośrednio do Ciebie Odbiorcy bloga. Warto zbierać je w jednym miejscu i czerpać z nich pomysły na kolejne materiały.

 

2. Posty opisujące własne doświadczenia, dzięki którym przeszliśmy z punktu A do punktu B

Siła blogowania polega właśnie na tym, że dzielimy się z innymi swoimi doświadczeniami. To one stanowią, a przynajmniej powinny, motor napędowy tworzonej przez nas strony.

Z własnych doświadczeń możemy tworzyć nie tylko posty „codzienne”, ale też i większe case studies opisujące naszą drogę w zdobywaniu konkretnych umiejętności, wykształcenia, wiedzy czy też rozwoju biznesu lub własnego bloga.

W ramach tych doświadczeń warto, byśmy podzieli się tym, co z perspektywy czasu uważamy za dobre, a co za złe posunięcie.

Taka forma dzielenia się swoją drogą z punktu A do punktu B będzie niezwykle wartościową lekturą!

 

3. Grupy na Facebook

Oh, jak uwielbiamy grupy na Facebooku!

Niczym nie ograniczane zasięgi, niemal zawsze znajdujące się osoby, które mają odpowiedź na nasze pytania i do tego jeszcze możliwość promocji własnej osoby! Cud, miód i orzeszki.

A gdyby tego było mało, to z tematycznych grup facebookowych można „wyciągnąć” jeszcze więcej. Wartościowe grupy są kopalnią pomysłów na nowe materiały, jakie możemy przygotować na nasz blog.

Spośród masy pytań, poruszanych tematów i rozmów możesz zdobyć wiedzę na temat tego, czego potrzebuje Twoja potencjalna grupa odbiorców.

 

Szukanie wątpliwości i często zadawanych pytań należy przeprowadzać w grupach, które łączą się tematycznie z prowadzoną przez nas stroną.

Nie dajmy się też zwariować i nie twórzmy postu z każdego mini pytania, na które wystarczy jednozdaniowa odpowiedź.

Jeśli jednak masz swoją wersję takiej odpowiedzi, w której możesz pokazać nowe rozwiązanie, punkt widzenia czy nawet nie zgodzić się z ogólnie przyjętym sposobem działania to tym lepiej - wiesz już o czym będzie Twój następny post!

 

4. Lekcje, przewodniki, krok po kroku z wykonania czegoś, co kiedyś nie było dla nas oczywiste

Wszystko wydaje się trudne, dopóki nie stanie się łatwe.

W myśl tej zasady warto pamiętać o tym, że nawet jeśli coś, co dla nas obecnie jest już proste, banalne i oczywiste to kiedyś takie nie było i cały czas jest jeszcze spora grupa osób, która naukę tego „czegoś” ma jeszcze przed sobą!

Podziel się swoją wiedzą, metodą działania, opracuj przewodnik prowadzący nowicjuszy, do których sam się kiedyś zaliczałeś, krok po kroku do zdobycia nowej wiedzy i umiejętności.

Warto spisać to, czego nauczyłeś się w przeciągu minionego roku i przemyśleć, jakiego rodzaju „how to” możesz z tego przygotować.

 

5. Posty sezonowe związane z większymi i mniejszymi okazjami

Zmieniające się pory roku, święta, w tym też i święta codzienne takie jak chociażby „Dzień Pizzy” są kopalnią pomysłów na nowe, blogowe posty!

Możesz tworzyć w ich obszarze posty z kategorii DIY, przepisy, zestawienia czy nawet materiały tematyczne np. na Walentynki.

Warto prześledzić sobie kalendarz świąt, koniecznie z uwzględnieniem mniej popularnych, i przemyśleć, do którego z nich możemy przygotować coś od siebie.

 

6. Aktualizacje do wcześniej opublikowanych postów

W momencie braku pomysłu na to, co ciekawego możesz dostarczyć Czytelnikom warto zajrzeć do swojego blogowego archiwum.

Z pewnością wśród opublikowanych postów znajdziesz sporo takich, w których coś postanawiałeś, planowałeś, ogłaszałeś wprowadzenie nowych metod działania do swojej pracy czy stylu życia.

Możesz wykorzystać te publikacje przygotowując post aktualizujące Twoje postępy, wrażenia z próbowania nowych rzeczy lub efekty, jakie osiągnąłeś!

 

Przykładem takiego postu może być między innymi publikacja, w której nawiązałam do 5 rzeczy, których planuję się nauczyć.

Po kilku miesiącach przygotowałam post z relacją tego, co z moich planów wyszło. Był to nie tylko ciekawy post dla Czytelników bloga, ale też i bardzo mobilizujące mnie doświadczenie i dające szansę na podsumowanie czarno na białym!

 

 

Pobierz swój materiał!

Dla tych z Was, którzy chcą wprowadzić większe uporządkowanie i systematyczność do swojego blogowania udostępniam Checklistę przed publikacją postu blogowego.

Znajdziecie w niej wypisane elementy, o których warto pamiętać już na etapie tworzenia postu - od opracowania tytuły, po grafiki, informacje udostępniane w mediach społecznościowych i dodatkowe materiały do przygotowania.

Jestem pewna, że będzie to przydatne narzędzie!

 

Znaliście i stosowaliście już opisane przeze mnie metody na generowanie pomysłów na posty?

A może macie swoje tricki na to, by mieć gotową listę postów tylko czekających na opisanie? Podzielcie się nimi! :)

 

 

 

Możesz także polubić

  • Pamiętam jak na początku po wyczerpaniu wstępnej puli pomysłów pisanie szło mi bardzo opornie, ale w pewnym momencie jeden pomysł zaczął rodzić kolejny. Teraz też mam takie momenty, gdy nie wiem co robić, a zaraz po tym spisuję listę 50 tytułów na posty ;)

  • Ja właśnie mam mały zastój w pomysłach na posty na mojego bloga o francuskim. Zwykle pisałam o nauce i motywacji, a teraz priorytet mają u mnie inne rzeczy niż francuski, więc jakoś i pomysłów na wpisy mniej. Ale wzięłam sobie dwa pomysły :)

  • Czytając Twój post pojawiło mi się w głowie od razu z 10 nowych pomysłów, pędzę je zapisać :D

  • Mila

    Dzieki Ewelina, po przeczytaniu Twojego artykulu, moja pula pomyslow wlasnie sie powiekszyla. W moim przypadku, bardzo pomaga to, ze raz na jakis czas siadam z kartka w reku i notuje pomysly, ktore przychodza mi do glowy. Jak juz czlowiek jest w stanie flow, to sam jest zaskoczony jakie fajne pomysly moga mu wpasc do glowy :).

    Pozdrowienia :)

  • Zorganizowani

    W moim przypadku najlepiej sprawdza się jednak notowanie pomysłów w momencie, gdy przychodzą do głowy. ;) Czasem pomysł przychodzi, gdy oglądam film, czasem na spacerze. Myśląc „zapiszę później” tracimy wiele z nich. Być może tych najlepszych…
    Pozdrawiam!
    Dawid M

  • Za pierwszym razem po jakichś 2 miesiącach właśnie to mnie dopadło,nie miałam pomysłów, i okazało się, że tematyka, którą sobie narzuciłam, była dla mnie nieco za ciasna. Teraz rozluźniłam tematykę, i staram się wybiegać myślami nieco w przyszłość - właśnie zaglądać do kalendarza (także zwracam uwagę na nietypowe święta), do tego zaczęłam powoli produkować wpisy sykliczne (na razie jeden cykl, może coś jeszcze przyjdzie z czasem). W razie braku weny takie wpisy wydają się być dobrym rozwiązaniem, bo to „gotowy” temat, na który można publikować co 2 tygodnie czy co miesiąc :)

  • weszłam tu przypadkowo i zostaje na zawsze ; ) świetny blog, genialne wpisy i autorka ; ) nie mogłabym nie zostać tutaj u Ciebie ; ) Pozdrawiam

  • Pantofel w podróży

    Czasem mam takie postoje, gdzie przez kilka dni nie potrafię stworzyć pół posta, a innym razem mam za dużo do powiedzenia…ehh tak to jest, raz z górki, raz od górkę :)