45W kategorii Rozwój Osobisty

Jakim typem kreatywnym jesteś? 3 kategorie osób kreatywnych.

O kreatywności napisano już wiele, a pewnie i jeszcze więcej zostanie napisane.

Sama bardzo lubię zarówno czytać, jak pisać o wszystkim, z czym wiąże się kreatywność! Przygotowałam małe zestawienie, które pozwala odpowiedzieć sobie na jedno z podstawowych pytań w temacie kreatywności - ‚Jakim typem kreatywnym jestem?’.

Dlaczego to takie ważne pytanie? Najważniejsza jest w nim odpowiedź (odkrywcze, prawda? ;) ). Pozwala zrozumieć nasze postępowanie i zapędy, jakie kierują nami gdy przystępujemy do realizowania zadań z zakresu pracy twórczej, kreatywnej.

Każdy z trzech typów ma swoje wady i zalety. Są to dodatkowo bardzo szerokie kategorie i oczywiście istnieją bardziej rozbudowane ich podgrupy.

Jednak skupiając się chociażby na tych trzech podstawowych możemy, po obiektywnej ocenie, znaleźć siebie w odpowiedniej grupie i wiedzieć czego się w swoim zachowaniu wystrzegać i nad czym pracować.

 

Romantycy/Marzyciele

Osoby, które mają największą ilość nowych pomysłów. Typ „gorącej głowy”, który niestety rzadko realizuje pomysły, mimo że generuje ich najwięcej.

Osoba z tej kategorii świetnie sprawdzi się jako członek większego zespołu. Będzie dostarczała grupie ciekawych pomysłów i niekończących się propozycji, a ich realizacją zajmą się inne osoby z grupy.

Nie posiada jednak dobrego zestawu cech o pracy samodzielnej. Może bowiem wpaść w pułapkę swoich pomysłów, marzeń i ambicji. Koncentrować na wymyślaniu pomysłów samych w sobie bez przechodzenia do rzetelnej pracy nad ich realizacją.

Jest to kategoria, do której możemy należeć przez jakiś okres czasu by później zmienić zasadę naszego działania. Warto wykorzystać ten czas, akumulować pomysły, spisywać je i zachować na później do obiektywnej oceny i realizacji!

blogspiszpomysly

 

Niebezpieczeństwa: Równie szybko znikające, co pojawiające się pomysły. Przedłużone w czasie przechodzenie do oceny i realizacji pomysłu.

 

Organizatorzy/Działacze

Koncentrują się przede wszystkim na realizacji pomysłów. Rzadko pracują nad samym pomysłem. Bez dopracowywania przechodzą do analizowania w formie surowej i jedynie pod kątem natychmiastowej realizacji.

Do każdego pomysłu podchodzą jak do zadania podzielonego na poszczególne elementy. Gdy któryś z etapów zadania wydaje się nierealny bądź nieosiągalny rezygnują z dalszego rozwoju pomysłu.

Z jednej strony mogą dzięki temu dość szybko „odsiać” pomysły, które są niewarte poświęcania czasu, z drugiej jednak strony poprzez analizowanie niedopracowanych pomysłów mogą stracić z oczu potencjalnie świetny pomysł!

 

 

Niebezpieczeństwa: Zbyt szybkie uśmiercanie istniejących pomysłów, problem z generowaniem nowych.

 

Marzycielo-Działacze

Ostatnia grupa osób kreatywnych to typ, do którego powinniśmy dążyć w realizowaniu naszych zadań. No, może z drobnymi modyfikacjami ;)

Możemy przecież wypracować w sobie odpowiednie nawyki i przy odrobinie cierpliwości i pracy nad sobą mieć kontrolę nad sposobem naszej pracy!

Dlaczego marzycielo-działacze to taka świetna grupa? Potrafią w płynny sposób łączyć sferę marzeń i działania. Jeśli wyobraźnia zaczyna nieść marzycielo-działaczy zbyt daleko, zaczynają się niecierpliwić i wcielają pomysł w życie.

Osoby należące do tej kategorii potrafią czerpać satysfakcję zarówno z generowania pomysłów, dzielenia ich na konkretne działania, jak z wprowadzania ich w życie. Mogą swobodnie przechodzić z fazy tworzenia planów do ich oceny i następnie realizacji bez uszczerbku na produktywności.

Nie oznacza to jednak, że kategoria ta pozbawiona jest wad. Dzięki czerpaniu przyjemności z tak wielu etapów pracy kreatywnej często marzycielo-działacze biorą na siebie zbyt wiele pomysłów, projektów i zadań do jednoczesnej realizacji i rozwoju.

Idealnym rozwiązaniem wydaje się tutaj wybieranie kilku kluczowych projektów i skupienie na nich swojej energii. Zapał do tworzenia nowych rozwiązań należy wówczas nakierować na generowanie pomysłów w obrębie już istniejących projektów, bez rozpoczynania nieustannie nowych przedsięwzięć.

Niebezpieczeństwa: Zbyt duże rozproszenie swoich sił może prowadzić do zbyt małej ilości czasu poświęconego na jeden konkretny pomysł, cel, marzenie.

 

Sama przez kilka minionych lat zdążyłam być już marzycielem, działaczem i znowu marzycielem, by teraz skupiać się na jak najefektywniejszym wykorzystaniu cech z obu grup, czyli dołączyć do grona świadomych marzycielo-działaczy;)

W której grupie typów kreatywnych Wy się odnajdujecie?

 

Wsparcie w rozwoju?

Pobierz zestaw plakatów,
materiały biznesowo rozwojowe
oraz zeszyty ćwiczeń.

W ramach dołączenia do listy będziesz otrzymywać wiadomości ze strony EwelinaMierzwinska.pl Powered by ConvertKit

Możesz także polubić

  • Niestety; chyba jestem typem marzyciela, a do tego Zosią Samosią i nie pozwalam nikomu robić niczego, na czym mi zależy. Jak żyć? :) Z drugiej strony, potrzeba ćwiczeń, aby słomiany zapał tak szybko nie mijał. Jakieś pomysły, Ewelino? :)

    • Byłam przez jakiś czas, i to kilka razy, w miejscu, w którym Ty obecnie się znajdujesz. Wbrew pozorom nie tak łatwo wyzbyć się ciągłego wymyślania na rzecz w końcu wcielania w życie tych planów.
      Co jest kluczowe? Po prostu zaczynać. Każdego dnia od nowa pracować nad sobą i zaczynać działanie zamiast tylko wymyślanie ;) Nie ma niestety innego cudownego rozwiązania.
      Ale to nawet fajny okres - akumuluj te pomysły, przydadzą Ci się za jakiś czas! ;)

      • Za dużo pomysłów, a tylko jedno życie :D

  • Edyta Łapa

    marzycielo-działacz i dokładnie mam problem z rozdrobnieniem oraz z złym nastawieniem otoczenia, które nie wierzy, że się da :( bo sami są marzycielami

    • Wybierz najważniejsze projekty, w zależności od ich wielkości od 1-3, i na nich skup swoją energię. A marzyciele jak zobaczą, że się coś dzieje to też się zaczną udzielać, tylko w trochę inny sposób - będą udoskonalać pomysł żebyś Ty mogła go sobie zmodyfikować ;)

  • Romantyk/marzyciel… halo! To opis mnie. Milion pomysłów na minutę, ale gdy mam się za to zabrać… o jeju, nie ma mowy. Aktualnie na studiach utworzyliśmy telewizję studencką. Z mojego pomysłu, podrzucam scenariusze, ale gdy mam wykonać konkretne zadanie to zamieniam się w lenia i nieudacznika, który ciągle marudzi. Ale co tam, dobrze mi z tym :D

    • Do pracy w grupie idealnie sprawdzą się Twoje tendencje do popadania w marzenia i tworzenie miliona pomysłów ;)

      • Dlatego do tej pory grupa nie narzeka :D Ja leżę i podrzucam pomysły, oni realizują :D

  • Organizatorzy/działacze i faktycznie często odrzucam pomysły, które nie są w pełni dopracowane i dopięte na ostatni guzik, bo nie potrafię uwierzyć, że jak coś nie jest idealnie rozplanowane to że może się sprawdzić i zadziałać ;)

  • Świnka

    Świetne zestawienie! :D Ja jednak chyba należę do grupy działaczy, samo marzenie mnie niecierpliwi i wolę już coś robić w kierunku realizacji :) Ale przekonałaś mnie do dążenia do bycia marzycielo-działaczem. Taka równowaga jest wskazana :)

    • Równowaga zawsze najlepsza, tyle że wcale nie tak o nią łatwo. Trzymam kciuki i za Ciebie i za siebie zresztą też ;)

  • Jak na razie jestem marzycielem, ale staram się przejść do grupy marzycielo-działaczy. Bycie marzycielem jest czasami ciężkie - masz tyle pomysłów, że nie wiesz, za który się zabrać :D

  • Jak ona to robi

    Zdecydowanie marzycielo /działacz. Najbardziej uwiera mi nadmiar pomysłów, które nie mogę zrealizować z powodu braku czasu.

    • To genialnie, teraz pozostało już „tylko” ułożenie projektów priorytetowych ;) :D

  • Dessideria

    Niestety jeszcze ta pierwsza grupa… ale pracuję nad tym, by przejść do kolejnej ;)

  • Oho. Już widzę, że łapię się w marzycielach…

  • I jak zwykle w różnych zestawieniach i podsumowaniach wyszło mi, że ze mnie miks totalny. :) Ale to dobrze. Pomysły są, trzeba je tylko odpowiednio okiełznać.

  • Roberta Ka

    Ja ostatnio jestem z siebie bardzo zadowolona pod tym względem, wymyślam i realizuję, do tego umiem znaleźć czas, aby wszystko wykonać jak najlepiej i się do tego nie zrazić, czy zwyczajnie tego nie olać! : )

    http://robertakaaa.blogspot.com/

  • Myślę, że należę do marzycielo-działaczy :) Ale właśnie borykam się z problemem brania na siebie zbyt wielu pomysłów co czasami powoduje, że żadnego pomysłu nie realizuje w 100%. Ale pracuję nad tym! :)

  • Aleksandra - Lekcje Sukcesu

    Muszę mieć tę książkę koniecznie, bo jestem niestety pierwszym typem :(, czyli takim, który ma mnóstwo pomysłów i „słomiany zapał”.

  • Freewolna

    Niestety należę do pierwszego typu. Ale staram się małymi kroczkami realizować swoje pomysły, bo wiem, że od samego marzenia jeszcze nikt niczego nie osiągnął ;)Mam nadzieję, że za jakiś czas z czystym sumieniem powiem: myślę i robię.

    • Dlaczego od razu „niestety”? ;) Wykorzystuj ten okres i gromadź pomysły! Popracujesz nad zasadami swojego działania i będzie chciała przede wszystkim realizować zadania to przynajmniej będziesz miała ich pokaźną garść! :)

      • Freewolna

        W sumie racja. Nie spojrzałam na to od tej strony, jednak wiele pomysłów ma termin ważności ;)

  • Natalia Łubińska

    Czasami jestem romantyczko-marzycielką, a częściej marzycielo-działaczką ;)
    Żałuję, ze mam tylko jedną głowę i dwie ręce… przydałaby sie jeszcze jedna głowa i kolejna para rąk

  • Kasia Kania

    Witam! Chciałam Cię poinformować, że ten post pojawił się w moim poście z linkami, które przypadły mi do gustu w lutym (http://dosmileyourself.blogspot.com/2015/03/przeglad-postow-ktore-przypady-mi-do.html). Jeśli masz coś przeciwko - daj znać, a usunę odnośnik do Ciebie :).
    Pozdrawiam :).

  • Ja chyba jestem kompletnym mieszańcem w tej kwestii :) Nie podpisuję się pod żaden typ na 100 procent. Uwielbiam marzyć, snuć plany, ale faktycznie kiedyś zaczęłam wpadać w pułapkę bujania w obłokach”, teraz uczę się od nowa marzyć, stawiać przed sobą cele i pracować, żeby do czegoś dojść :) Czytałaś w całości książkę „Realizacja genialnych pomysłów”?

    • Tak, świetna pozycja! Pisałam i mówiłam m.in. o niej nieco więcej tutaj http://www.ewelinamierzwinska.pl/organizacja-czasu-celew-czyny/ więc polecam :) Nie wiem jednak, czy nieco więcej jeszcze nie napiszę tylko o niej, bo często do niej wracam. Właśnie o kategoriach osób kreatywnych przeczytałam pierwszy raz w niej i zasiało to we mnie ziarno zastanowienia i głębszego poznania tematu wraz z przeanalizowaniem przede wszystkim swojej działalności na tym kreatywnym polu ;)

  • Trzeci typ, to 100% ja! ;)

  • Super tekst, musialam go polecic w moich linkach tygodnia, a i sama z checia do niego wracam; Pozdrawiam serdecznie Beata

  • Laura Maria

    Zdecydowanie należę do pierwszej grupy z drobnym wyjątkiem - kompletnie nie nadaje się do pracy zespołowej. Jak ma coś być zrobione dobrze, to muszę to zrobić sama. Właśnie zrobić…tu się zaczynają schody.

    • Zosia-samosia ;) :D Trzeba się nauczyć delegowania obowiązków, bo inaczej nic dobrego z tego nie wyjdzie!

  • W takim razie marzycielo-działacz ze mnie. Mam być dumny? ; )

  • Pingback: Co warto zobaczyć w Paryżu plus kilka dobrych linków. - WordPress()

  • Obecnie zdecydowanie romantyk/marzyciel 100 pomysłów na minutę jednak potem pojawiają sie schody. Jednak uparcie dążę do typu trzeciego marzyciel działacz. Mam nadzieję ,ze uda mi się kreatywnie przekwalifikować :)

  • Pingback: Co warto zobaczyć w Paryżu plus kilka dobrych linków. | VADEMECUM BLOGERA()

  • Emilia

    Jestem zdecydowany marzyciel. Jak dostaję kopa w tyłek od otoczenia, to analizatorskim działaczem, ale wtedy przeskakuję z jednego ekstremum do drugiego. I jestem albo marzyciel, z głową w chmurach. Albo Analizator, pogromca swoich wizji. Uczę się więc tego wypośrodkowania - akurat teraz mi się to bardzo przydaje :)

    • Równowaga jest najtrudniejsza do osiągnięcia - jednak to wszystko jest wykonane, gdy tylko jest się w stanie świadomie określić swoje typy i rozpoznawać stany, w które wpadamy. Wtedy trzeba plan naprawczy wdrażać ;)